niedziela, 7 maja 2017
Proszę o komentarze:)
Ze względu na to, że chciałabym się rozwijać i również dostosowywać do Waszych potrzeb, bardzo proszę o komentarze pod postami. Może to ryzykowne posunięcie z mojej strony, ale liczę na łaskawość Czytelników bloga. Aczkolwiek uwagi krytyczne (byle cenzuralne) też chętnie przyjmę;)
Jeszcze dla Mamy
Jak już "wejdę" na jakiś temat, to różne pomysły przychodzą mi do głowy i natychmiast muszę je przetestować. Stąd kolejna kartka dla Mamy - tym razem w tonacjach zieleni.
środa, 3 maja 2017
poniedziałek, 1 maja 2017
Babka bananowa ucierana
Zostało mi ostatnio kilka bananów, których już nikt nie chciał zjeść. Nie dlatego, że sczerniałe, ale podobno smak już nie ten;) No to wygrzebałam w Internecie przepis i postanowiłam wypróbować, co też z tego wyjdzie... I wyszło super! Babka zniknęła w oka mgnieniu.
Babka bananowa ucierana
składniki:
1/2 kostki margaryny
3/4 szklanki cukru
2 jajka
1 szklanka rozgniecionych bananów (2-3 sztuki)
1 łyżeczka sody
2 łyżki gorącego mleka
2 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
wykonanie:
Margarynę utrzeć z cukrem, dodać jajka, rozgniecione banany. Ucierać nadal, dodając sodę wymieszaną z gorącym mlekiem (wyjdzie taka piana). Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko razem utrzeć. Wlać do formy wysmarowanej tłuszczem (ładnie wychodzi w takiej z kominem). Piec około 40 minut - do suchego patyczka - w temperaturze 180 C.
Babka bananowa ucierana
1/2 kostki margaryny
3/4 szklanki cukru
2 jajka
1 szklanka rozgniecionych bananów (2-3 sztuki)
1 łyżeczka sody
2 łyżki gorącego mleka
2 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
wykonanie:
Margarynę utrzeć z cukrem, dodać jajka, rozgniecione banany. Ucierać nadal, dodając sodę wymieszaną z gorącym mlekiem (wyjdzie taka piana). Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko razem utrzeć. Wlać do formy wysmarowanej tłuszczem (ładnie wychodzi w takiej z kominem). Piec około 40 minut - do suchego patyczka - w temperaturze 180 C.
- Opcjonalnie można dodać bakalie.
- Przez brak czasu i, oczywiście, wrodzone lenistwo ucierałam mikserem i ciasto wyszło elegancko, więc po co się męczyć;)
Kartka komunijna dla chłopca
Tym razem w bieli i błękicie. A skoro wzór dla chłopca, to prosto, skromnie i delikatnie. No cóż - takie kartki chyba lubię najbardziej:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)