Niedawno w programie "Galileo" mówiono o cieście kubeczkowym. Niestety, nie zdążyłam zapisać wszystkich składników. Ale od czego jest Internet! Postanowiłam przetestować jeden z wielu przepisów, jakie znalazłam. Ciasto udało się i jest bardzo smaczne, choć pod delikatną presją rodziny zmieniłam końcowy etap - zamiast piec w blaszce prostokątnej lub tortownicy, upiekłam coś w rodzaju babki w formie keksowej. Nie dawałam też owoców, tylko do części ciasta dodałam kakao, aby babeczka była dwukolorowa. A wierzch zamiast cukrem pudrem pokryłam lukrem z sokiem z cytryny.
Jogurtowe ciasto kubeczkowe
składniki: (powinny mieć temperaturę pokojową)
kubeczek jogurtu naturalnego (180 g)
3/4 kubeczka oleju
1 i 1/3 kubeczka cukru
2 jaja
1 łyżka cukru waniliowego
2 kubeczki mąki pszennej
1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
owoce (jabłka, truskawki, maliny, itp)
wykonanie:
Do miski wlewamy jogurt, a kubeczek dokładnie myjemy, bo będziemy nim odmierzać kolejne składniki. Do jogurtu wlewamy olej, dodajemy jajka (całe) oraz wsypujemy cukry. Energicznie mieszamy trzepaczką rózgową lub łyżką, ale niezbyt długo. Następnie wsypujemy 1 kubeczek mąki, mieszamy i dodajemy drugi kubeczek mąki z proszkiem do pieczenia. Ucieramy do połączenia składników. Blaszkę o boku 20 cm lub tortownicę o średnicy 22 - 24 cm wykładamy papierem lub smarujemy tłuszczem i posypujemy kaszą bądź bułką tartą. Wlewamy ciasto i układamy na nim owoce. Pieczemy do suchego patyczka w 180 C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz