niedziela, 19 lutego 2017

Figurka z zimnej porcelany

W wolnej chwili postanowiłam przetestować nowe foremki do tworzenia figurek ludzi. Skoro nadają się do masy cukrowej, to i do zimnej porcelany powinny się nadawać. Jednak, aby nie zużyć całej przygotowanej masy oraz przyspieszyć czas jej twardnienia, do wnętrza dałam coś w rodzaju szkieletu z folii aluminiowej. Moja figurka po wyjęciu z formy wyglądała tak:

Po wyschnięciu pomalowałam ją podkładem oraz farbą akrylową w kolorze cielistym. Pozostało wykończenie. Najpierw wykonałam sukienkę, ale wiedząc już, że malowanie akrylem jest pracochłonne i niekoniecznie daje oczekiwany efekt, dodałam farby do masy i zagniotłam. Dół sukienki wykończyłam paskiem kwiatów odciśniętym w foremce silikonowej. Połączenie spódnicy z górą sukienki ukryłam pod paskiem. Po utwardzeniu ubranka, mogłam przystąpić do modelowania fryzury. I znowu do masy dodałam brązowy akryl, aby uzyskać ładny kolor włosów. Loczki nawijałam na patyczek do szaszłyków. Kiedy włosy "stwardniały", domalowałam brwi, oczy i usta, buciki oraz ozdobiłam delikatnie sukienkę. Całość nakleiłam na podstawkę w kształcie koła i polakierowałam. W efekcie moja figurka wygląda tak:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz